Od dłuższego czasu mam problem z zawieszającymi się obrotami i nie mogę sobie z tym problemem poradzić. Podczas jazdy ,gdy wcisnę sprzęgło i toczę się do krzyżówki, to obroty utrzymują się na poziomie 1700/1500 na min. Dopiero po całkowitym zatrzymaniu obroty opadają do ok. 900. Silnik krokowy oraz przepustnica pożądnie wyczyszczona.Linka gazu pracuje prawidłowo i się nie zacina. Co to może być? Rozwiązał może ktoś taki problem?

A sprawdzałeś, czyściłeś silniczek krokowy ?

Tak, silniczek krokowy i przepustnica są porządnie wyczyszczone. Komputer nie wykazuje żadnych błędów. Może silniczek jest po prostu uszkodzony , tylko jak to sprawdzić? Jak do tej pory żaden mechanik nic nie wymyślił. Być może w mojej okolicy mamy kiepskich fachowców?

Panowie te niby zawieszające się obroty to nie żadna wada czy usterka tylko zachowanie normalne. Miałem niedawno uszkodzoną skrzynię biegów przez którą komputer nie dostawał informacji o prędkości pojazdu z czujnika VSS (prędkości). Gasł na każdym skrzyżowaniu. Nawet nie wiece jaka to była udręka zapalać co chwilę auto... Teraz po wymianie skrzyni cieszę się że jest tak jak u autora tematu bo można spokojnie jechać i nie myśleć że auto nie gaśnie.